Mijają dwa lata od wyborów z 2023r., po których władzę przejęła obecnie rządząca koalicja. Głos zdenerwowanych kobiet zaważył na wygranej Koalicji 15 października. Jak kobiety obecnie postrzegają swój wybór? "Kobiety mają prawo czuć się trochę porzucone przez tych, na których zagłosowały. Nawet trochę rozgoryczone. Mogą mieć przeświadczenie, że one dwa lata temu stanęły na wysokości zadania, ale już wybrani przez nie politycy niekoniecznie. Zwłaszcza jeżeli przeanalizuje się to, co zostało im obiecane, czyli na przykład antykoncepcja awaryjna bez recepty, liberalizacja ustawy antyaborcyjnej. Dla każdej kobiety to jest priorytetowy temat. Z drugiej strony pewne postulaty zostały zrealizowane, jak przywrócenie finansowania procedury in vitro" – zauważyła w rozmowie z Piotrem Salakiem w Radiu RMF24 prof. Anna Pacześniak, politolożka z Uniwersytetu Wrocławskiego.