"Piękna i bestia" nauczyła nas, że syndrom sztokholmski jest romantyczny, a za złe uczynki można stać się imbrykiem. I - mocny take, wiemy - gdyby nie historia Belli i Bestii nie byłoby 50 twarzy Greya i 365 dni. Nam bajki zepsuły dzieciństwo i dziś zepsujemy je wam. Księżniczki i caryce co niedzielę!