Liderka opozycji w Wenezueli Maria Corina Machado została laureatką Pokojowej Nagrody Nobla. Została uhonorowana za "niestrudzoną działalność na rzecz praw demokratycznych narodu Wenezueli i za walkę o sprawiedliwe i pokojowe przejście od dyktatury do demokracji". "Wenezuelczycy uważają ją za nadzieję i niezłomną osobę, która walczy o prawa, o przywrócenie demokracji w Wenezueli. Mimo olbrzymiej ceny, którą musiała zapłacić, nie uległa presjom. Nigdy nie poszła na współpracę, ani na ustępstwa. To jedyna osoba na opozycji, która ma autorytet. Od ponad roku żyje w ukryciu. Wielokrotnie reżim Maduro sugerował, że jeżeli wpadnie, to wszystko może się jej stać, może nawet zginąć. Represje spotkały jej rodzinę, a mimo to ona cały czas odmawia opuszczenia Wenezueli" – informował w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 Tomasz Surdel, dziennikarz, podróżnik, były korespondent mediów w krajach Ameryki Łacińskiej.