Marianna Schreiber była już prawicowa, była liberalna, była nawet socjalistą...a teraz postanowiła zostać raperką. W celu tym weszła na trzepak, zawisła i zarapowała. Co z tego wyszło możecie się domyślić, albo posłuchać. Ale ostrzegamy! Tego nie da się odsłyszeć i odzobaczyć.