- Nawet jeśli dostaniemy pierwszą część, 4 mld euro zaliczki, to oczekuję, że w 2023 r. pojawią się problemy nie tylko z transferem KPO, ale też właściwego unijnego budżetu. KE zastosuje wobec Polski rozporządzenie o praworządności. 2023 rok będzie kluczowy dla polskiej suwerenności i niepodległości. Wygrana w wyborach PO, postkomunistów lub PSL będzie równoznaczna z zielonym światłem dla federacyjnego państwa pod nazwą UE z faktyczną stolicą w Berlinie - mówił w Polskim Radiu 24 poseł Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.