Inflacja dosięgnęła też wybrańców narodu. Obiad w restauracji sejmowej kosztował 14 złotych. Teraz za zupę, drugie i kompot politycy muszę zapłacić kosmiczne pieniądze - 18 złotych! I jak teraz żyć panie Premierze?
Inflacja dosięgnęła też wybrańców narodu. Obiad w restauracji sejmowej kosztował 14 złotych. Teraz za zupę, drugie i kompot politycy muszę zapłacić kosmiczne pieniądze - 18 złotych! I jak teraz żyć panie Premierze?