W ubiegłym roku w Europie z powodu niższego zapotrzebowania na części motoryzacyjne zlikwidowano 54 tys. miejsc pracy. W tym roku ma zniknąć kolejne kilkadziesiąt tysięcy, również w Polsce. "Od ostatnich dwóch lat jednym z powodów jest ekspansja chińskich producentów w Europie. Chińczycy przez ostatnie kilkadziesiąt lat nauczyli się produkować samochody, a przez ostatnich kilkanaście lat zdobyli jedne z najlepszych kompetencji na świecie do produkowania samochodów elektrycznych. I w pewnym momencie postanowili: nasz chiński rynek jest za ciasny, idziemy w świat. A Europa z przepisami, które bardzo preferują samochody zero-emisyjne, jest naturalnym celem" – zwrócił uwagę w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim na antenie Radia RMF24 Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.