Nasze dinozaury ugoszczone w ciepłym żółtym w domku babci Alinki i dziadka Janka po kolorowych trunkach i wiejskiej szyneczce, drugą noc spędziły w podziemnej pieczarze po czym zaczęły rozważać na temat wyobraźni i gravitraxa ucząc się jak zaplanować tory aby grawitacja samodzielnie wykonała największą pracę.