Bezpieka pogranicza, czyli agenci wśród nas w czasach PRL
- Przewodnicy wycieczek, pracownicy biur podróży, właściciele hoteli, lokalna administracja, nawet taksówkarze. To byli potencjalni tajni agenci - mówił w Polskim Radiu 24 historyk Lech Kowalski, autor książki "Bezpieka pogranicza".
Bezpieka pogranicza, czyli agenci wśród nas w czasach PRL
- Przewodnicy wycieczek, pracownicy biur podróży, właściciele hoteli, lokalna administracja, nawet taksówkarze. To byli potencjalni tajni agenci - mówił w Polskim Radiu 24 historyk Lech Kowalski, autor książki "Bezpieka pogranicza".