Były trener Korony: Powiedziano mi, że nie mają mnie za co zwolnić, ale coś muszą zrobić
Korona Kielce solidnie zapracowała, by latem opuścić ekstraklasę. Jesienią 2019 i na wiosnę 2020 roku prowadził ją Mirosław Smyła, który na szansę w ekstraklasie czekał do 50-tki.
Były trener Korony: Powiedziano mi, że nie mają mnie za co zwolnić, ale coś muszą zrobić
Korona Kielce solidnie zapracowała, by latem opuścić ekstraklasę. Jesienią 2019 i na wiosnę 2020 roku prowadził ją Mirosław Smyła, który na szansę w ekstraklasie czekał do 50-tki.