Szymon Żurkowski wszedł do Empoli jak Jude Bellingham do Realu Madryt i zaczął strzelać niczym Krzysztof Piątek w czasach Genoi i Milanu. Jak do tego doszło? Tego nie wiemy, ale trzeba o tym porozmawiać. Zapraszamy na CalcioCast!
Szymon Żurkowski wszedł do Empoli jak Jude Bellingham do Realu Madryt i zaczął strzelać niczym Krzysztof Piątek w czasach Genoi i Milanu. Jak do tego doszło? Tego nie wiemy, ale trzeba o tym porozmawiać. Zapraszamy na CalcioCast!