Gdzie się podział lipiec? Przecież to nie miliony na wybory czy 200 letni zapas węgla, żeby się OD TAK rozpłynąć! A jednak lipca już nie ma, a my wciąż w delikatnym szoku!
Gdzie się podział lipiec? Przecież to nie miliony na wybory czy 200 letni zapas węgla, żeby się OD TAK rozpłynąć! A jednak lipca już nie ma, a my wciąż w delikatnym szoku!