- Mówi się o wyzwoleniu dlatego, że zastano w obozie 7 tys. osób. Natomiast kolejne 1,5 tys. przebywało w jego filiach. Nie tylko więźniowie byli zaskoczeni obecnością żołnierzy Armii Czerwonej, ale również oni sami - powiedział historyk prof. Bogusław Kopka.