Nasz fanpage
Zaczyna się powoli przedwyborcza gorączka, już 26 maja będziemy wybierać naszych kandydatów do Parlamentu Europejskiego, dlatego postanowiliśmy porozmawiać o polityce. Zastanawiamy się dlaczego nie potrafimy o niej dyskutować, czy koniecznie musi ona nas tak dzielić, jakie powinny być nasze kryteria wyboru. Myślimy także nad rolą Kościoła w państwie demokratycznym i w akcie wyborczym. Czy istnieje jedynie słuszna partia katolicka? Czy biskup lub ksiądz ma prawo mówić komukolwiek na kogo mają głosować?
Przy okazji mówimy o tym, jak brak dialogu zabija demokracje, jak można udusić się we własnych poglądach, a także dlaczego nie można uważać ich za jedynie słuszne.