Z Bartkiem Batra rozmawiamy o sporcie, ale nie tylko o wynikach.
Mówi, co naprawdę daje mu satysfakcję po tylu latach – i dlaczego dziś bardziej przeżywa sukcesy swoich zawodników niż własne zwycięstwa.
Wspomina pierwszy trening w Tajlandii, który przewrócił jego myślenie do góry nogami.
Opowiada też, jak wyglądała droga od dzieciaka z zajawką na „Wejście smoka” do prowadzenia własnego klubu.
W odcinku jest też o:
-tym, co potrafi dać (albo zabrać) sport,
-trenerach, którzy potrafią popchnąć w dobrą stronę,
-trudnych walkach – tych na ringu i poza nim,
-frustracjach związanych z freak fightami i czemu już nie ma potrzeby, żeby się tym spinać.
Luźna rozmowa o ważnych sprawach, bez przekonywania nikogo do czegokolwiek.
📅 Nowe odcinki we wtorki i soboty.
🔔 Subskrybuj i włącz powiadomienia – to jedyny sposób, by nie przegapić najważniejszych rozmów.
👊Chcesz coś dorzucić od siebie? – 💬 Zostaw komentarz
🧠 A jeśli masz pomysł kim powinien byc kolejny gość – daj znać.
📩 WSPÓŁPRACA →
[email protected] 💬 Partnerujesz wartościom? Pogadajmy.