Niedawno rozmawialiśmy o realiach kupna używanego motocykla. Dziś zderzymy to z faktami. Opowiem Wam o mojej Yamasze XTZ 660 Tenere. Kupionej za niewielkie pieniądze, ale wymagającej solidnego wkładu.
No i opowiem dlaczego mówię, że ten motocykl jest zrodzony w burzy. :)
Opowiada:
Paweł Franzke - ex-dziennikarz, motocyklista z miernym stażem, ale wielkim zainteresowaniem