Chyba najdłuższy odcinek w jak na razie nie tak długiej historii naszego podcastu. A w nim od perypetii z akumulatorem po elektryczne pickupy które raczej nie wyjadą poza rendery.
Chyba najdłuższy odcinek w jak na razie nie tak długiej historii naszego podcastu. A w nim od perypetii z akumulatorem po elektryczne pickupy które raczej nie wyjadą poza rendery.