To była ciepła noc z 26 na 27 października 2001 roku i jak się później okazało, najtragiczniejsza w życiu rodziny Olewników. W pięknym domu przy ul. Płockiej w Świerczynie koło Drobina trwała impreza. Tajemnicze porwanie, tortury, tragiczna śmierć i jak twierdzą specjaliście, zaniedbania ze strony służb prowadzących śledztwo. Mija 20 lat od zabójstwa Krzysztofa Olewnika i 22 lata od jego głośnego porwania.