- Największą rolę w życiu Stefana Wyszyńskiego odegrał kard. August Hlond. To on na niego zwrócił uwagę, jeszcze w okresie międzywojnia, kiedy Wyszyński był wyróżniającym się w gronie kapłanów działaczem społecznym, zaangażowanym głównie w środowiskach robotniczych - mówił w Polskim Radiu 24 ks. Jarosław Wąsowicz (historyk).