
Sign up to save your podcasts
Or


Urban fantasy, dużo śmiechu, szaleństwa i chaosu - o to „Masters of Death”. Dla jednej z nas to 500 stron minęło szybko, druga miała problem z tym jak ciężka jest ta książka. Co wy myśleliście o tej pozycji? Dajcie nam znać w komentarzu
By Pożeraczki książekUrban fantasy, dużo śmiechu, szaleństwa i chaosu - o to „Masters of Death”. Dla jednej z nas to 500 stron minęło szybko, druga miała problem z tym jak ciężka jest ta książka. Co wy myśleliście o tej pozycji? Dajcie nam znać w komentarzu