Gościnią najnowszego odcinka podcastu „Żony Warszawy. Historie Prawdziwsze” była Monika Żochowska. W rozmowie z Igorem Nowińskim opowiedziała m.in. o nieoszlifowanych diamentach, kilkunastoletniej przyjaźni z Sarą Kosińską, zarządzaniem ludźmi i pierwszych krokach w programie „Żony Warszawy” „Oglądałam z drugiego pokoju, ukradkiem, co tam się będzie działo, czasem bałam się otworzyć oczy. Czuję się, jakbym grała w Squid Games – każdy odcinek to etap, który trzeba przetrwać. Jednak po wszystkich zdjęciach wiem, że mogę sobie spojrzeć w lustro – jestem autentyczną osobą. Z każdym odcinkiem jest mi lżej” – wyznała z studio.