Rynek przeglądarek internetowych zdominowany przez kilku dużych graczy jest z pewnością bardzo trudnym polem walki dla tych mniejszych. Niemal co roku pojawiają się nowe ciekawe aplikacje tego typu, które niestety nikną gdzieś w mrokach dziejów nie mogąc przebić się do świadomości większej grupy użytkowników. Na tym rynku pojawił się właśnie nowy gracz - przeglądarka Vivaldi stworzona przez zespół, którym dowodzi były prezes Opery, Jon von Tetzchner.