W październiku ubiegłego roku Apple zabrało się na serio za porządkowanie swojego sklepu z aplikacjami. Z App Store cyklicznie usuwane są kolejne śmierci, a więc aplikacje które od lat nie były rozwijane, mogły wprowadzać użytkowników w błąd lub po prostu były plagiatami. W sumie z tego sklepu usunięto już ich setki tysięcy. Teraz Apple wzięło się także za programy tworzone przez różnego rodzaju generatory aplikacji, często korzystające z takiego samego szablonu.