Przypominamy i analizujemy postać oraz karierę Granta Hilla przez pryzmat jego autobiografii „Gra”. Książkę w polskim przekładzie opublikowało Wydawnictwo SQN, a my objęliśmy wydanie patronatem medialnym. 

Grant Hill spędził fenomenalne cztery lata na uniwersytecie Duke, gdzie jego mentorem był legendarny coach Mike Krzyzewski. W barwach Blue Devils trzy razy zagrał w finale NCAA i dwukrotnie, w latach 1991-92, zdobył najwyższe trofeum w baskecie akademickim.

Do NBA w roku 1994 przychodził z trójka w drafcie (za Glennem Robinsonem i Jasonem Kiddem), lecz oczekiwania wobec niego były zdecydowanie z najwyższej półki. Detroit Pistons, którzy go zakontraktowali oczekiwali, że Hill pomoże im wspiąć się ponownie na ligowy szczyt, co będący jeszcze w składzie Joe Dumars pamiętał doskonale (mistrzostwa z lat 1989-90). Mówiło się o nim, że jest nadzieją całej NBA. Bił rekordy popularności. Był na ustach wszystkich. Na boisku robił, co mógł lecz jego Pistons nie byli w stanie w playoffach nawiązać walki z najlepszymi drużynami.

Z „Gry” wyłania się ciekawy i złożony obraz osobowości, którą jest Hill. Mimo ciągnących się latami kontuzji nie poddawał się, nie rezygnował z koszykarskich marzeń. Pisze i opowiada w sposób zajmujący. Ma refleksyjny charakter i trudno oprzeć się wrażeniu, że to człowiek piekielnie inteligentny. Także dlatego „Gra” to lektura warta uwagi. Jest to życiowa lekcja opowiadająca o wzlotach i upadkach, do których odnieść może się każdy z nas.

🟠 https://www.instagram.com/nad.obrecza.podcast/

🟠 https://www.facebook.com/nad.obrecza.podcast/