- Ulotki ukazujące się zarówno na froncie białoruskim jak i ukraińskim, wzywały do zabijania oficerów i przechodzenia na stronę armii sowieckiej - powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Szubarczyk, historyk. Podkreślił jednak, że Polacy nie dali się na to nabrać.