Dzieci poszły dzisiaj do szkół, które w większości nie tylko więcej im zaszkodzą niż nauczą ale też kompletnie nie nadążają swym programem za stanem wiedzy i świata. W dodatku uczą złych nawyków, cech, postępowań jednych kategoryzując jako gorszych innym dając złudne poczucie bycia certyfikowanymi do wyjątkowości. Kto tylko może niech chroni dzieci przed takim systemem nawet gdy zdarzają się w nim chlubne wyjątki od reguły. Dlaczego? O tym opowiadam w podcaście zdradzając też dlaczego dzisiaj moje siedmiolatki nie poszły do „normalnej” szkoły i jakie rozwiązanie dla nich wybrałem. Do usłyszenia📲🎧🔊