Finisz czasem nie jest najważniejszy. Mimo to dziś jednak już kończymy z bieganiem. Daniel i jego samotność długodystansowca, czyli dokrętka poprzedniego odcinka. Zatem jego osatni maraton i jak to się skończyło. Krótko. Przejrzyście i na temat. Zapraszamy... i dziękujemy Danielowi, za jego pasje mówienia oraz za chęć współpracy z naszym POdcastem...
Kilka chwil z bieganiem