Tia. Nieszczęścia chodzą parami. Dziś o tym w odcinku podcastowym. Ale nie będzie polskiego marudzenia, ot spokojne, luźne podejście do życia. No bo wiadomo, raz jest źle, raz jest dobrze... Zatem redaktor jedynie słuszny w 20 minutowym monologu z Mietkiem, sobie pogada... do samego siebie... Aaa, żeby nie bylo tak pięknie, to Pan Rafał się jeszcze obraził, i jeszcze drugi mój maczek szlag trafił. Czyli co wolicie? 2x3 nieszczęścia czyli może 3x2 nieszczęścia?
Acha, Witkowski Łukasz był w moim mieście. Był... znaku nie dał... Niech żyje polski podcasting.
Zapraszamy do słuchania Podcastu Nie Tylko Dla Orłów | Odcinek 450