Zwykle rozmawiamy o tym co możemy zmienić prywatnie w naszym życiu, aby stało się ono chociaż trochę bardziej przyjazne naszej plancie. Często jednak podkreślamy, że zmiany te powinny przychodzić z wielu stron i być wprowadzane na różnych poziomach, nie tylko osobistych, ale również lokalnych, regionalnych, krajowych oraz unijnych i światowych. Niestety, zmiana nie jest łatwa i podobno naturalną reakcją większości ludzi jest opór i niechęć do zmian. Dlatego dziś poruszamy delikatny temat o reakcji naszego społeczeństwa na wprowadzenie przez UE nakazu... nie, nie nakazu, żartujemy. O reakcji naszego społeczeństwa na uchwalenie prze UE rozporządzenia dopuszczającego wprowadzanie na rynek częściowo odtłuszczonego proszku ze świerszcza domowego. Przyjemnego słuchania.