Piotr Szuster jako dziecko bał się trochę burz. Potem jednak zaczęły go tak fascynować, że teraz zajmuje się nimi zarówno w pracy, jak i w czasie wolnym. Ostatnio z kolegami poleciał nawet do Stanów Zjednoczonych, by "polować" na trąby powietrzne!
Piotr Szuster jako dziecko bał się trochę burz. Potem jednak zaczęły go tak fascynować, że teraz zajmuje się nimi zarówno w pracy, jak i w czasie wolnym. Ostatnio z kolegami poleciał nawet do Stanów Zjednoczonych, by "polować" na trąby powietrzne!