Jak byśmy się czuli, gdybyśmy potrafili rozpoznać swoich znajomych tylko o poranku, a w południe nie potrafilibyśmy powiedzieć, czy są tymi samymi osobami? Dlaczego jesteśmy podatni na złudzenia optyczne i dlaczego trudno bez tego żyć? I czy niemowlęta dostrzegają więcej niż my?