Trzy lata więzienia - taka kara grozi Bartkowi, aktywiście z pogranicza polsko-białoruskiego. Był pełnomocnikiem Somalijczyka, którego Straż Graniczna wyrzuciła do białoruskiego lasu. Bartek chciał go przed tym uchronić. Prokuratura oskarżyła go o wywieranie wpływu na działania funkcjonariuszy Straży Granicznej. O szczegółach tej sprawy Bartek opowiada w tej rozmowie. Jego proces rusza 30 lipca w Sądzie Rejonowym w Białymstoku. 🟥 To wideo mogłem zrealizować dzięki wsparciu moich Patronek i Patronów. Dołącz do tego grona: http://patronite.pl/czabanrobiraban. Stawiając mi kawę stawiasz na niezależne dziennikarstwo☕ https://buycoffee.to/czabanrobiraban☕ https://suppi.pl/czabanrobiraban