- Rozpatrując wielkość pomocy Polaków dla ludności żydowskiej należy pamiętać, że na terenie okupowanych ziem polskich, za pomoc Żydom w najmniejszej nawet formie, groziła kara śmierci - powiedział w Polskim Radiu 24 historyk z rzeszowskiego oddziału IPN dr Wojciech Hanus. - Ukrywanie i niesienie pomocy społeczności żydowskiej było aktem wielkiego poświęcenia i heroizmu, a rodzina Ulmów jest tego najlepszym przykładem - dodał.