- Jest rzeczą oczywistą, że decyzja urzędników pochodząca z zewnątrz, która nakazuje zamknięcie ok. 10 proc. produkcji energii w Polsce, co oznacza wyrzucenie na bruk ok. 60, tys. ludzi, jest niebywała. Nie można sobie wyobrazić dalej posuniętej ingerencji w wewnętrzne sprawy Polski - mówił w Polskim Radiu 24 Bogdan Pęk, były senator PiS.