Łukasz Bzura W_CZYTANY - Klasyka literatury dla dzieci

STANISŁAW TREMBECKI Koń i wilk


Listen Later

Onego czasu, gdy Zefir ciepławy

Sędzioły zmiatał i odmładzał trawy,
Gdy poczynało karmy brakować w stodole,
Poszły bydlęta żywić się na pole.
Pewny wilk także wtedy spacyerem chodził,
Który się całą zimę rozmyślaniem bawił,
Wielki post wiernie odprawił
Przez co się wielce wygłodził.
Po zejściu więc skorupy bieżąc koło błonia,
Ujrzał na czarny korzeń puszczonego konia.
Co za radość! Lecz chudziak, bojąc się nie sprostać:
„Szczęśliwy, — rzecze — który ciebie schrupał,
„Ej! czemuś ty nie baran? byłbym cię już łupał!
„A tak muszę frantować, ażeby cię dostać...
„Frantujmyż!“ Bierze zatym ułożoną minę,
Stąpa z partesów, nakształt karmnego prałata.
Powiada się być uczniem Hipokrata,
Ziółek szukanie kładzie za drogi przyczynę,
Których zna moc i własności,
I chce oddać usługę Jego Końskiej Mości,
Gdyż paść się tak, nie będąc wiązanym na linie,
Znaczy słabość w medycynie;
Lekarstwo tedy gratis oświadcza mu z duszy.
Pan Ogierowicz (nie w ciemię go bito):
„Mam, — rzecze — uczciwszy uszy,
„Sprośny wrzód, który mi się zakradł pod kopyto“.
„Nie troszcz się, moje dziecię!“ — jeśpan medyk mówi —
„Z skutecznych leków wzrosła moja sława,
„Każemy się wnet ustąpić wrzodowi,
„I cyrulictwo bowiem jest moja zabawa“.
Tymczasem z tyłu zachodzi,

Rzkomo nogę oglądać, a do brzucha godzi.

Zwąchnął koń i nie chce tego czekać losu;
Podnosząc nogę ochotnie,
Z całej siły jak go grzmotnie,
Z paszczy narobił bigosu.
„Au — zawył wilk — au! jakżem głupszy jest od osła!
„Chciałem się bawić zielnikiem,
„Będąc z natury rzeżnikiem!..“
Niechby każdy pilnował swojego rzemiosła!

SŁOWNICZEK:

spacyerem  - spacerem

frantować - oszukiwać

karmnego - tłustego

jeśpan  - jaśniepan

cyrulictwo -  wykonywanie prostych zabiegów

zwachnął - zwąchał podstęp, spostrzegł się

...more
View all episodesView all episodes
Download on the App Store

Łukasz Bzura W_CZYTANY - Klasyka literatury dla dzieciBy Łukasz Jakub