Obraz Rubensa "Zdjęcie z krzyża" przetrwał wojne, ale później spłonał w tajemniczych okolicznościach. Katertę kaliska gdzie wisiał strawił pożar. Ponoć w zgliszczach znaleziono część ramy obrazu. Zachowane na nim fragmenty płótna wskazywały na wycięcie obrazu z ram. Ocalały fragment miał ponoć zaginąć w Prokuraturze, a we wszystko była zaangazowana Służba Bezpieczeństwa.