
Sign up to save your podcasts
Or


Protoplasta boomu na zalane „stretch goalami” KSy, przez „poważnych planszówkowiczów” uważany za karton plastiku bez mechaniki, zaś u nas od lat stojący wysoko w TOPce ulubionych tytułów. Prosty, emocjonujący, zajmujący z dodatkami bez mała pół regału – to musi być Zombicide!
By ZnadPlanszy: Pełną parąProtoplasta boomu na zalane „stretch goalami” KSy, przez „poważnych planszówkowiczów” uważany za karton plastiku bez mechaniki, zaś u nas od lat stojący wysoko w TOPce ulubionych tytułów. Prosty, emocjonujący, zajmujący z dodatkami bez mała pół regału – to musi być Zombicide!