- Ciągle są państwa, zwłaszcza takie, jak Francja, Hiszpania, Grecja, Włochy w jakimś sensie, które wolałby, żeby Rosję nazywać państwem będącym zagrożeniem - mówił w Polskim Radiu 24 b. ambasador RP przy NATO Jerzy Maria Nowak. Gość PR24 podkreślił, że choć do szczytu NATO zostały dwa dni, państwa Sojuszu nadal nie doszły do porozumienia także w kwestii wzmocnienia wschodniej flanki czy dostarczania broni Ukrainie.