
Sign up to save your podcasts
Or


Praca nad sobą jest zagadnieniem, które szczególnie zainteresuje osoby szukające duchowej głębi, dla których duchowość jest czymś więcej niż tylko słowem – jest istotną częścią życia. Zwłaszcza osoby głęboko religijne zrozumieją wagę tej kwestii. Mowa tutaj o religijności poważnej, zaangażowanej, a nie tej, która zatrzymuje się jedynie na powierzchownym rytualizmie.
Od wieków święci i mistycy pisali o pracy nad sobą, podkreślając znaczenie walki z wadami i grzechami. W ich rozumieniu była to praca o charakterze moralnym, wynikająca z troski o życie w zgodzie z wartościami i zasadami. Tego rodzaju refleksje do dziś inspirują ludzi wierzących, którzy pragną wzrastać w cnocie i doskonałości duchowej.
Współczesność przyniosła jednak nowe spojrzenie na temat pracy nad sobą. Dziś często patrzymy na nią przez pryzmat psychologii i psychoterapii. W tym ujęciu „przepracowuje się” wewnętrzne problemy, co oznacza świadomą, systematyczną pracę nad swoimi trudnościami emocjonalnymi, aż do ich rozwiązania. Nie chodzi tu o moralność, lecz o zrozumienie własnych emocji, traum czy schematów myślowych, które nas ograniczają.
Te dwa podejścia – duchowe i psychologiczne – na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie różne, a nawet nieprzystające do siebie. A jednak chciałbym pokazać nową perspektywę, w której oba te sposoby widzenia pracy nad sobą mogą się spotkać. W perspektywie psycho-duchowej problem ten można postrzegać jako posiadający dwa aspekty, które jednak stanowią jedną całość.
Praca nad sobą może być bowiem jednocześnie duchowa i psychologiczna. Może łączyć troskę o rozwój moralny z uzdrawianiem wewnętrznych ran. To droga, na której człowiek zarówno zgłębia swoje wnętrze, jak i stara się wznosić ku ideałom, odnajdując harmonię pomiędzy swoim życiem psychicznym a duchowym.
By Tomasz CzyżewskiPraca nad sobą jest zagadnieniem, które szczególnie zainteresuje osoby szukające duchowej głębi, dla których duchowość jest czymś więcej niż tylko słowem – jest istotną częścią życia. Zwłaszcza osoby głęboko religijne zrozumieją wagę tej kwestii. Mowa tutaj o religijności poważnej, zaangażowanej, a nie tej, która zatrzymuje się jedynie na powierzchownym rytualizmie.
Od wieków święci i mistycy pisali o pracy nad sobą, podkreślając znaczenie walki z wadami i grzechami. W ich rozumieniu była to praca o charakterze moralnym, wynikająca z troski o życie w zgodzie z wartościami i zasadami. Tego rodzaju refleksje do dziś inspirują ludzi wierzących, którzy pragną wzrastać w cnocie i doskonałości duchowej.
Współczesność przyniosła jednak nowe spojrzenie na temat pracy nad sobą. Dziś często patrzymy na nią przez pryzmat psychologii i psychoterapii. W tym ujęciu „przepracowuje się” wewnętrzne problemy, co oznacza świadomą, systematyczną pracę nad swoimi trudnościami emocjonalnymi, aż do ich rozwiązania. Nie chodzi tu o moralność, lecz o zrozumienie własnych emocji, traum czy schematów myślowych, które nas ograniczają.
Te dwa podejścia – duchowe i psychologiczne – na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie różne, a nawet nieprzystające do siebie. A jednak chciałbym pokazać nową perspektywę, w której oba te sposoby widzenia pracy nad sobą mogą się spotkać. W perspektywie psycho-duchowej problem ten można postrzegać jako posiadający dwa aspekty, które jednak stanowią jedną całość.
Praca nad sobą może być bowiem jednocześnie duchowa i psychologiczna. Może łączyć troskę o rozwój moralny z uzdrawianiem wewnętrznych ran. To droga, na której człowiek zarówno zgłębia swoje wnętrze, jak i stara się wznosić ku ideałom, odnajdując harmonię pomiędzy swoim życiem psychicznym a duchowym.