Dzisiaj temat trochę przewrotny - które gry Agnieszka zabrałaby ze sobą gdybyśmy się... rozstali. Nie traktowaliśmy tego tematu poważnie, ale i tak czekałem z niecierpliwością do końca czy moja ukochana żona wybrałaby gry, z którymi ciężko by mi było się rozstać. Ciekawy eksperyment myślowy. A przy okazji rozmawiamy trochę o kosztach transportu planszówek oraz który z Hollywoodzkich aktorów wpadł nam ostatnio w oko.