Oplotki. Sukces Handmade - audiobook

20.11.2025 Rękodzieło to selfcare z potencjałem na zarabianie cz. 2mp3


Listen Later

Dziś cz. 2 naszych ostatnich dywagacji na temat HANDMADE jako BOGACTWA

czyli o… tym, jak praktyka handmade potraktowana została jako patent na dietę (i oszczędności zakupowe ;PPP)

Całe życie walczyłam z ekstra kilogramami. Choć teraz może ciężko w to uwierzyć… i ciężko by było, gdybyś mnie zobaczyła wcześniej (bo nie miałam jakiejś specjalnie widocznej nadwagi) to była nadwaga w glowie… To były niekończące dywagacje z serii: „czy mogę zjeść, czy nie powinnam” Biegały po moich półkulach, jak stado fluorescensyjnych mrówek…

Paradoksalnie, im więcej myślałam o nie-zjedzeniu-tych orzeszków, czy chipsów… tym więcej ich pochłaniałam, a potem na sałacie resztę dnia i koło się zamykało…

Po ciąży (empatyzuję z wszystkimi matkami karmionymi insta-fotkami idealnych matko-pato-infuencerek, sama wpadłam w ten auto-młynek mentalnej presji idealności poporodowego ciała) doszłam do ściany. Ze szponów poważnych zaburzeń odżywiania wyrwało mnie… szydełko!

Zamiast sięgać po kolejny kęs (niepotrzebnej) mentalnej przekąski zajadającej emocje… dłubałam koce, pledy, maskotki, dywaniki, pufki i ciuchy…Dopiero niedowierzające przyjaciółki uświadomiły mi, w jakim tempie 3-krotnie wracałam do wagi sprzed macierzyństwa….

Dopiero wtedy sama zobaczyłam siebie jako zgrabną, całkiem wysportowaną, hiperwitalną mamę trójki… która tak zapamiętale liczyła oczka, słupki i półslupki, że zapomniała o tych kaloriach, orzeszkach i chipsach, bez których humor wcześniej nie dawał rady…

Dociera do mnie, że mogłam trafić na kosztowną terapię, wyhodować sobie niezłe zaburzenia odżywiania, choroby w ciele i głowie, że leczenie tego byłoby fortuną, której zaledwie ułamek wydałam na (no dobra, całkiem spory ułamek ;P) włóczki, szydełka, pędzle, farby, i całe szafy przyborów, które teraz ciągle wyciągam z przepastnych szaf podczas długich rodzinnych wieczorów. (Swoją drogą – to ilość wyjść do tandetnych kulko-basenów, dziecio-atrakcji i czaso-zabijaczy dla 5-osobowej rodziny w zimowe wieczory też daje mi do myślenia… ileż to rękodzieło nam oszczędza w skali rodzinnych wydatków na rozrywki).

Tak, że ten… jeszcze ostatni wątek z serii rękodzieło-bogactwa w kolejnym odcinku i kończę…

Ale zanim skończę, zapraszam Cię do podzielenia się TWOIMI refleksjami na temat relacji rękodzieło-obfitość finansowa :) 
Wiesz, gdzie mnie znajdziesz: [email protected]
...more
View all episodesView all episodes
Download on the App Store

Oplotki. Sukces Handmade - audiobookBy Oplotki