WEBDOO

7 grzechów głównych sklepów internetowych


Listen Later

Co jest nie tak z moim sklepem?!

Masz sklep internetowy, masz produkty, masz ceny „najlepsze na rynku”… i cisza? Zero sprzedaży albo kilka przypadkowych zamówień miesięcznie? Witaj w świecie e-commerce, gdzie diabeł tkwi w szczegółach. Prawda jest taka: większość sklepów internetowych nie przegrywa przez konkurencję, ale przez własne błędy.

Dziś pokażę Ci 7 grzechów głównych sklepów internetowych – błędów, które zabijają konwersję szybciej niż źle dobrany hosting. Jeśli chcesz, żeby Twój sklep sprzedawał, koniecznie sprawdź, czy nie popełniasz któregoś z nich.

Grzech 1: Wolne ładowanie strony

Użytkownik klika w Twój sklep i… czeka. A im dłużej czeka, tym szybciej odchodzi.

  • Strona ładująca się dłużej niż 3 sekundy = nawet 50% klientów odpada.

  • Każda dodatkowa sekunda opóźnienia = kilkanaście procent mniej konwersji.

Rozwiązanie: optymalizuj zdjęcia, używaj CDN, włącz cache. Hosting „za 5 zł miesięcznie” nie utrzyma profesjonalnego sklepu.

Grzech 2: Brak wersji mobilnej

Ponad 70% ruchu w e-commerce to telefony. Jeśli Twój sklep wygląda dobrze tylko na laptopie – jesteś przegrany.

  • Menu trudne do kliknięcia palcem.

  • Formularze rejestracji na 10 pól.

  • Brak szybkich płatności mobilnych (Blik, Apple Pay).

Rozwiązanie: projektuj mobile first. To nie dodatek – to podstawa.

Grzech 3: Ukryte koszty i brak transparentności

Nic tak nie irytuje klientów, jak cena 100 zł na stronie produktu i… 160 zł w koszyku. Doliczanie wysokiej dostawy albo prowizji to najprostszy sposób, by stracić klienta na ostatnim etapie.

Rozwiązanie:

  • Pokazuj koszty dostawy wcześniej.

  • Dodaj darmową dostawę od określonej kwoty.

  • Pamiętaj: uczciwość = większe zaufanie.

Grzech 4: Słabe zdjęcia produktów

Zdjęcie robione kalkulatorem z 2002 roku? Produkt na tle suszarki w łazience? Gratulacje, właśnie zabiłeś swoją sprzedaż.

Rozwiązanie:

  • Minimum 3 zdjęcia produktu (różne kąty).

  • Tło białe lub neutralne, bez bałaganu.

  • Video prezentujące produkt w użyciu = konwersja rośnie nawet o 80%.

Grzech 5: Brak opinii i recenzji

Klienci kupują oczami, ale finalnie przekonują ich opinie innych. Brak recenzji wygląda podejrzanie – jakby nikt wcześniej niczego nie kupił.

Rozwiązanie:

  • Włącz system opinii w sklepie.

  • Zbieraj recenzje przez e-mail po zakupie.

  • Wyświetlaj opinie na stronie produktu i w Google.

Grzech 6: Trudny proces zakupowy

Im więcej kliknięć, tym mniej klientów. Jeśli klient musi zakładać konto, podawać NIP dziadka i kod pocztowy cioci, żeby coś kupić – zrezygnuje.

Rozwiązanie:

  • Uprość koszyk → 1 strona do finalizacji.

  • Pozwól kupić bez rejestracji.

  • Dodaj szybkie płatności (Blik, PayPal, szybki przelew).

Grzech 7: Brak działań marketingowych

„Mam sklep, więc ludzie sami się znajdą”. Niestety, to tak nie działa. Sklep bez marketingu jest jak sklep w piwnicy bez szyldu.

Rozwiązanie:

  • SEO – żeby klienci mogli Cię znaleźć.

  • Reklamy Google i Meta Ads – żeby zwiększyć ruch.

  • Social media – żeby budować markę i przyciągać uwagę.

Podsumowanie – co warto zapamiętać?
  • Sklep internetowy przegrywa najczęściej przez własne błędy, nie przez konkurencję.

  • 7 grzechów głównych to: wolna strona, brak mobile, ukryte koszty, słabe zdjęcia, brak opinii, trudny koszyk i brak marketingu.

  • Naprawa tych błędów to najprostsza droga do większej sprzedaży.

Masz wrażenie, że Twój sklep „nie domaga”?
Skontaktuj się z WEBDOO – naprawimy to!
Naprawcie mój sklep!
Wolisz słuchać? Mamy także podcast

Audio generowane przez  AI (NotebookLM) – może zawierać błędy.

Artykuł 7 grzechów głównych sklepów internetowych pochodzi z serwisu WEBDOO.

...more
View all episodesView all episodes
Download on the App Store

WEBDOOBy WEBDOO