Historia nigdy nie była dla Stopnicy łaskawa. Miasto miewało lata rozkwitu i upadku, ale II wojna światowa obeszła się z nim okrutnie. W wyniku działań wojennych w 1944 r. Stopnica uległa całkowitemu zniszczeniu. Po bombardowaniach i ostrzale, w mieście nie ocalał ani jeden dom. Przed wybuchem wojny żyło tu około 2.600 Żydów. Stanowili dwie trzecie mieszkańców.
Z pamiętnika Bogumiła Hetnarskiego:
Był to 5 listopada 1942 r. Rano obudziła nas palba karabinowa, dochodziła z północno-zachodniej części miasta. Nie mieliśmy wątpliwości, że zaczyna się operacja wysiedleniowa. Około godziny 7-8 w mieszkaniach zajmowanych przez Żydów zaczął się gwałtowny ruch, szuranie wielu stóp. Wkrótce dały się słyszeć gardłowe wrzaski niemieckie „raus, raus!” i strzały na rynku, i w bocznych ulicach. Krzyki oprawców mieszały się z nawoływaniem szczutych ludzi. Byliśmy jak odrętwiali.