Czytam o zagładzie w Stopnicy. Z kart książki wyłania się obraz ludzi... Józef Bajnwol, gdy wybuchła wojna miał czternaście lat. Do Stopnicy trafił z rodzicami z Łodzi. Stąd zabrano go do pracy do Skarżyska. Cudem przeżył. Po latach napisał książkę. Dał jej tytuł "Wielki mrok".