
Sign up to save your podcasts
Or
W poszukiwaniu modeli demokratycznej architektury zwykle odrzucano modernizm i tradycję odgórnego planowania, zwracano się za to do innego rodzaju budownictwa, do architektury wernakularnej, nieprofesjonalnej i opartej na lokalnych tradycjach budowlanych, do przykładów samobudowy w społecznościach funkcjonujących poza głównym nurtem polityk miejskich – osiedli slumsów, faweli, koczowisk bezdomnych, osad związanych z alternatywnymi formami zamieszkania, w ogródkach działkowych lub na spontanicznie tworzonych placach zabaw dla dzieci. Tendencje anarchistyczne zauważano w projektach, które zakładały partycypację mieszkańców zarówno ze względu na ich udział w projektowaniu, jak i później różne formy współzarządzania już zbudowanym środowiskiem życia, między innymi ruch spółdzielczy i możliwości dalszego swobodnego przekształcania gotowych osiedli. Anarchiczny charakter mogą mieć też działania w przestrzeni miasta: skłoting, miejska partyzantka, efemeryczna architektura związana z organizacją masowych protestów – wszystkie one służą podważeniu istniejących relacji władzy.
dr Dorota Jędruch
Pracuje w Zakładzie Historii Sztuki Nowoczesnej Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obroniła doktorat na temat trzech modeli społecznej architektury francuskiej w XX wieku reprezentowanych przez Le Corbusiera, Émile’a Aillauda i Ricarda Bofilla. Kuratorka wystaw architektonicznych, programów edukacyjnych i działań popularyzujących historię sztuki. Członkini zarządu Fundacji Instytut Architektury. Stała współpracowniczka kwartalnika "Autoportret".
Autoportret
nr 2 [81] 2023 SAMOORGANIZACJA
W numerze o samoorganizacji przeplatają się dwa zasadnicze nurty. Po pierwsze, w kontekście wojny w Ukrainie przyglądamy się zdolności naszych sąsiadek i sąsiadów do tworzenia poziomego, sieciowego państwa. Sięgamy do doświadczenia dla społeczeństwa Ukrainy formacyjnego – Majdanu z 2014 roku. Analizujemy przykłady oddolnych architektonicznych i artystycznych odpowiedzi na sytuację uchodźczą już w czasie pełnoskalowej wojny, na siłę, z jaką ruchy obywatelskie przystąpiły do tworzenia schronień, mniej lub bardziej podstawowych. Architektura się zmienia: z formy przestrzennej w ludzką aktywność, zdolność do myślenia o przyszłości wbrew otaczającej brutalności wojny.
Drugi wątek dotyczy architektury oddolnej, samorzutnej, anarchitektury. Wywraca hierarchie, ignoruje porządki, dowartościowuje kolektywny wysiłek. Często jest wykluczana z oficjalnych podręczników i dyskursów, pomijana. Ona również opowiada o ludzkiej sprawczości, empatii i zdolności do współpracy. Jest ciągłym ruchem, zmianą, na którą ubywa miejsca w zawłaszczanej przez pieniądz i rentę gruntową przestrzeni.Zebrane w tym numerze przykłady innej logiki dają nadzieję. Dowodzą, że wspólnie można przezwyciężyć zarówno marazm, jak i rozpacz.
Wszystkie teksty z numeru Samoorganizacja dostępne są na naszej stronie.
Drukowaną wersję Autoportretu można nabyć w naszym e-sklepie.
W poszukiwaniu modeli demokratycznej architektury zwykle odrzucano modernizm i tradycję odgórnego planowania, zwracano się za to do innego rodzaju budownictwa, do architektury wernakularnej, nieprofesjonalnej i opartej na lokalnych tradycjach budowlanych, do przykładów samobudowy w społecznościach funkcjonujących poza głównym nurtem polityk miejskich – osiedli slumsów, faweli, koczowisk bezdomnych, osad związanych z alternatywnymi formami zamieszkania, w ogródkach działkowych lub na spontanicznie tworzonych placach zabaw dla dzieci. Tendencje anarchistyczne zauważano w projektach, które zakładały partycypację mieszkańców zarówno ze względu na ich udział w projektowaniu, jak i później różne formy współzarządzania już zbudowanym środowiskiem życia, między innymi ruch spółdzielczy i możliwości dalszego swobodnego przekształcania gotowych osiedli. Anarchiczny charakter mogą mieć też działania w przestrzeni miasta: skłoting, miejska partyzantka, efemeryczna architektura związana z organizacją masowych protestów – wszystkie one służą podważeniu istniejących relacji władzy.
dr Dorota Jędruch
Pracuje w Zakładzie Historii Sztuki Nowoczesnej Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obroniła doktorat na temat trzech modeli społecznej architektury francuskiej w XX wieku reprezentowanych przez Le Corbusiera, Émile’a Aillauda i Ricarda Bofilla. Kuratorka wystaw architektonicznych, programów edukacyjnych i działań popularyzujących historię sztuki. Członkini zarządu Fundacji Instytut Architektury. Stała współpracowniczka kwartalnika "Autoportret".
Autoportret
nr 2 [81] 2023 SAMOORGANIZACJA
W numerze o samoorganizacji przeplatają się dwa zasadnicze nurty. Po pierwsze, w kontekście wojny w Ukrainie przyglądamy się zdolności naszych sąsiadek i sąsiadów do tworzenia poziomego, sieciowego państwa. Sięgamy do doświadczenia dla społeczeństwa Ukrainy formacyjnego – Majdanu z 2014 roku. Analizujemy przykłady oddolnych architektonicznych i artystycznych odpowiedzi na sytuację uchodźczą już w czasie pełnoskalowej wojny, na siłę, z jaką ruchy obywatelskie przystąpiły do tworzenia schronień, mniej lub bardziej podstawowych. Architektura się zmienia: z formy przestrzennej w ludzką aktywność, zdolność do myślenia o przyszłości wbrew otaczającej brutalności wojny.
Drugi wątek dotyczy architektury oddolnej, samorzutnej, anarchitektury. Wywraca hierarchie, ignoruje porządki, dowartościowuje kolektywny wysiłek. Często jest wykluczana z oficjalnych podręczników i dyskursów, pomijana. Ona również opowiada o ludzkiej sprawczości, empatii i zdolności do współpracy. Jest ciągłym ruchem, zmianą, na którą ubywa miejsca w zawłaszczanej przez pieniądz i rentę gruntową przestrzeni.Zebrane w tym numerze przykłady innej logiki dają nadzieję. Dowodzą, że wspólnie można przezwyciężyć zarówno marazm, jak i rozpacz.
Wszystkie teksty z numeru Samoorganizacja dostępne są na naszej stronie.
Drukowaną wersję Autoportretu można nabyć w naszym e-sklepie.