
Sign up to save your podcasts
Or


Nasze pozamykanie w domach było dla mnie lekiem na naszą "makromanię", bo u nas wszystko musi być największe - mówi Marcin Jakimowicz, dziennikarz "Gościa Niedzielnego". Jego zdaniem chociażby imponujące statystyki pielgrzymek robią wrażenie, ale raczej nie na Panu Bogu. Dlaczego, bo kiedy przegląda się strony Biblii, to widać, że Pan Bóg zachowuje się tak, jakby się kompletnie nie znał na marketingu: wybiera to, co małe, słabe, głupie...
By Gość MediaNasze pozamykanie w domach było dla mnie lekiem na naszą "makromanię", bo u nas wszystko musi być największe - mówi Marcin Jakimowicz, dziennikarz "Gościa Niedzielnego". Jego zdaniem chociażby imponujące statystyki pielgrzymek robią wrażenie, ale raczej nie na Panu Bogu. Dlaczego, bo kiedy przegląda się strony Biblii, to widać, że Pan Bóg zachowuje się tak, jakby się kompletnie nie znał na marketingu: wybiera to, co małe, słabe, głupie...