El Camino, czyli moja droga..
Witajcie w kolejnym odcinku mojego podcastu, gdzie zabieram Was w podróże śladami bambusowych lasów – ale dziś... zamiast w zieleń, wjeżdżamy na asfalt. A raczej – coś, co miało być asfaltem. Jestem w Meksyku, przemierzam kraj samochodem i dziś opowiem Wam o meksykańskich drogach: o ich historii, paradoksach, tajemnicach, i o tym, dlaczego nie spotkacie tu zbyt wielu pociągów. A także – jak to bywa w moim stylu – dorzucę legendę o pewnej kobiecie, która w nocy pojawia się na drogach, szukając swojej straconej rodziny…
Mi camino es tu camino... moja droga, jest i twoją drogą.
Zapraszam do słuchania.
Arek Szmanda