Witajcie kochani słuchacze:) tego jeszcze nie było! Z wielkim drżeniem w głosie w końcu zgodziłam się i usiadłam na krzesło zwierzeń. Zaufałam Paulince i odpowiedział na zestaw pytań, które były ciekawym wglądem we mnie. Z góry przepraszam za zakłócenia podczas nagrania. Temat choroby już za mną jednak zranienia, które sprawili mi ludzie są najtrudniejszym osobistym przeżyciem. Każdego dnia uczę się być lepszym człowiekiem i żyć tu i teraz. Czy czerpię garściami z życia, co musiałam przerobić z dzieciństwa i jak choroba wpłynęła na moje życie dowiedziecie się z wywiadu. Przypominam również, że powoli kończymy pierwszy sezon podcastów, ale nie martwcie się:) wrócimy do Was ze świeżym materiałem. Koniecznie zaglądajcie na fan pageo tym samym tytule . Z tego miejsca dziękuję wszystkim za obecność, Paulince za udział w projekcie i sobie ,że jestem tu z Wami- Dorotka @dorothythegypsy