Kochani,Jednym z mało rozpoznawanych błogosławieństw Boga jest to, że pozostawia On nam wolność wyboru. Twierdzę, że jest to błogosławieństwo mało doceniane, bo nie pamiętam, bym spotkał człowieka, który by się tą wolnością cieszył. O wiele częściej słyszę narzekania ludzi, którzy woleliby nie mieć wolności wyboru. Jak by to było cudownie! Człowiek nie mógłby zgrzeszyć! Ale gdyby Bóg sterował nami według swojej woli, gdzie byłoby miejsce na naszą nagrodę? Przecież nikt nie cieszy się jako osobistym osiągnięciem sportowym medalami zdobytymi przez kolegów.Jest inaczej. Mamy wybór. I tak jest dobrze. Stąd, jak pisze z aresztu apostoł Paweł: „Umacniajcie się w Panu oraz w Jego potężnej sile” (Ef 6:10; SNP).Zwróć uwagę na formę tego imperatywu. Nie jest jednorazowa: „Umocnijcie się”, jakoby jeden raz – i na zawsze. Jest ciągła: „Umacniajcie się” – stale, na co dzień. „Oj, boli”?. Tak, wiem! Pan jest przy Tobie i siła jest potężna. Lecz On Cię nie opęta.Dalej! Naklejaj plaster na odciski. Wskakuj w buty. I naprzód. Po koronę. Jesteście treścią moich modlitw. Wasz, jak zawsze –Piot