Uwaga, uwaga! Kwantowomechaniczne koty w natarciu! Nie, nie jest to kolejny kot Schroedingera, ale lepszy - bo ten z "Alicji w Krainie Czarów"!
Dlaczego lepszy? Bo się uśmiecha. Pokażcie mi kota Schroedingera, który się uśmiecha - przecież on ma licznik Geigera w pudełku, na dodatek - ledwo się trzyma, jest na granicy śmierci, chyba mu Schroedinger dawno kuwety nie zmieniał.
Także tego, zapraszam!